ralf klauer

To czysta przyjemność pracować z takimi ludźmi jak Ralf Klauer

Niesamowity, nietuzinkowy i niebanalny, do tego genialny rzemieślnik, perfekcyjny w każdym calu – Ralf Klauer. Mieliśmy przyjemność drukować już kilka z jego projektów, których profesjonalizm przygotowania za pierwszym razem nas zaskoczył. Perfekcja, perfekcja i jeszcze raz perfekcja. Przedstawiony zestaw zamówiony przez Ralfa dla jednego z jego klientów drukowany był w naszej pracowni, ale okazało się, że nie był to koniec pracy nad tym produktem.

Zastanawialiśmy się jak zostaną wypisane etykietki na stół, jako że na tym typie papieru pisać łatwo niestety nie jest. Okazało się, że Ralf zamierzał wypisać czy też personalizować je ręcznie. Kilkaset. Nie było by w tym nic ciekawego gdyby nie to, że założył sobie wykorzystanie własnoręcznej kaligrafii i że zrobi to tym samym kolorem i w tym samym stylu co fonty użyte w projekcie. I wiecie co – udało mu się.

Letterpress - projekt Ralf Klauer

Nie dość że wyszukał atrament o kolorze PMS Orange 021, to jeszcze dobrał odpowiednie do szerokości kroju fontów stalówki, ale co najlepsze wypisał te kilkaset kartek takim samym charakterem, jak użyty w nagłówkach druków … ale ręcznie. Niesamowity człowiek. Gdyby tak każdy świadczący usługi tak obsługiwał swoich klientów, życie byłoby piękne. Dla zainteresowanych, atrament to : Rohner & Klingner, Leipzig Co. Zeichentusche, No 29 720 Goldgelb, a wynik całości widać na zdjęciach poniżej.

Letterpress - Ralf Klauer

Letterpress - projekt Ralf Klauer

Letterpress - projekt Ralf Klauer

 

Dobry projekt + dobre wykonanie

Dobry przemyślany projekt , koordynacja z drukarnią, poprawnie dobrane kolory to początek tworzenia niesamowitych i fantastycznych druków letterpress, z których finalni odbiorcy mogą być zachwyceni. Na ten z reguły jedyny moment w życiu jakim jest ślub warto poświęcić nieco czasu na to, aby był on fantastyczny, niesamowity i niezapomniany. A jeżeli my do tego możemy w tym pomóc, będziemy bardzo, bardzo zadowoleni. Takie druki letterpress aż przyjemnie jest wziąć do ręki i mogą być ozdobą nawet najbardziej ekskluzywnych przyjęć. W końcu co zostanie naszym gościom po takim przyjęciu ? Tylko zdjęcia (choć osobiście nigdy ich nie dostałem z żadnego ślubu, no może kilka odbitek, ale teraz w dobie fotografii cyfrowej z pewnością jest z tym lepiej), zaproszenia (te mamy zawsze) i ewentualnie video (choć to z reguły jest dostępne tylko u nowożeńców dla ich użytku).
P.S. Poklikajcie kilka razy w zdjęcie aby je powiększyć i zobaczyć w całej okazałości bo warto.

Projektowanie graficzne

Współpracując z grafikami z niemal całego świata ma się od czasu do czasu kilka spostrzeżeń. Dzisiejsza myśl to ukłony dla jakości pracy znakomitej większości grafików z Niemiec, Austrii i Szwajcarii oraz sposobu przygotowywania przez nich finalnych prac do druku.
Nim coś zrobią – zawsze pytają, nim zapytają, wszystko wcześniej przeczytają. Wszystko zawsze jest na miejscu, kolory poprawnie zdefiniowane, warstwy czyste, poprawnie pogrupowane i czytelne. Nie ma śmieci, ukrytych konturów i bitmap zaimportowanych do wnętrza wektorów a do tego super rozbiegówki z pełnym i czytelnym opisem. Nic tylko przeczytać i zabierać się do pracy.
Hmm, ale w końcu to niemiecka solidność 🙂  której możemy im w wielu miejscach pozazdrościć jak sądzę. Ale to tylko moja własna opinia. I wcale nie musi być miarodajna. To tak na marginesie.